POMOC HUMANITARNA, WIEDZA, INFORMACJA, EDUKACJA

Nawigacja

Aktualnie znajdujesz się na:

Edukacja zdrowotna

Choroba otylosciowa 2024

Wybierz Strony

Postrzeganie otyłości przechodzi przełom – coraz częściej mówi się o niej jako o chorobie. Przewlekłej, nie ustępującej samoistnie. I bardzo dobrze, że tak się dzieje, bo ta choroba generuje ponad 200 powikłań. W rzeczywistości to ona stanowi przyczynę wielu zgonów, bo jej wystąpienie poprzedza nowotwór, udar czy zawał. WHO alarmuje: to prawdziwa pandemia, liczba zachorowań rośnie dramatycznie. A wraz z nią skutki powikłań, absorbujące środki i zasoby systemów ochrony zdrowia. Trzeba więc interweniować jak najwcześniej, zarówno w formie profilaktyki, jak i szybkiego rozpoznania i leczenia.

Gdzie się leczyć i kto ma uprawnienia do leczenia choroby otyłościowej

dr hab. n. med. Mariusz Wyleżoł, dr hab. n. med. Mariusz Wyleżoł, II Katedra i Klinika, Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Onkologicznej, Wydział Medyczny Warszawski Uniwersytet Medyczny, Warszawskie Centrum Kompleksowego Leczenia Otyłości i Chirurgii Bariatrycznej, Szpital Czerniakowski w Warszawie, wiceprezes Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości

Spośród potrzebujących leczenia 9 mln otyłych Polaków aż 97 proc. nie otrzymuje go, a nawet nie ma stawianego rozpoznania. A przecież, wbrew utrwalonemu stereotypowi, nie wystarczy mniej jeść, aby schudnąć. Chorzy nie poradzą sobie z problemem sami. Jedyną dotąd próbą stworzenia systemu leczenia otyłości jest program KOS BAR, prowadzony w 18 ośrodkach i przedłużony do r. 2026. Biorąc jednak pod uwagę, że w tym okresie musi się zmieścić również przygotowanie do zabiegu i opieka po nim, oznacza to, że w praktyce przyjmowanie pacjentów do programu zakończy się już wkrótce. Natomiast poza KOS BAR liczba wykonywanych operacji bariatrycznych jest niewielka, ponieważ nie są one dla zadłużonych szpitali opłacalne.

Array

Wybierz Strony

do góry